Dzieci uczą sie zgodnie ze swoim naturalnym rytmem.

To powszechne znane i bez wątpienia prawdziwe stwierdzenie.

My dorośli możemy im jednak pomoc rozwijać się harmonijnie i bardziej efektywnie.

Sytuacje z codziennego życia – związane z zabawą, ze spędzaniem wolnego czasu – są ku temu najlepszym pretekstem. Warto je wykorzystywać do ukierunkowywania dziecięcych działań, pomysłów i aktywności.

Często wystarczy tak niewiele – kredki, kawałek papieru, przedmioty z najbliższego otoczenia – i już, można bawić się z dzieckiem kreatywnie, pobudzać jego wyobraźnię, inspirować do rozwiązywania ciekawych zagadek.

Chcąc rozwijać zainteresowania swojego dziecka, warto zacząć od zabaw matematycznych.

Dostrzeganie zależności, myślenie przestrzenne, kojarzenie, ćwiczenia polegające na segregowaniu i klasyfikowaniu – oto rozrywki będące fundamentem późniejszych, już bardziej poważnych zagadnień matematycznych.

Przyswojenie ich we wczesnym dzieciństwie w formie zabawy to prosta droga do edukacyjnych sukcesów w starszym wieku.