Newsletter

Sześć tapczanów Lwowa

Jan Strękowski
In stock
Dostępne mniej niż 10 sztuk.
Dispatch in 3-4 business days.
£8.01
Dostawa do UK zawsze tylko £1.90! (Sprawdź!)

lub
„Sześć tapczanów Lwowa” autorstwa Jana Strękowskiego jest opowieścią o powstawaniu w latach 1930 – 1946 we Lwowie Panoramy Plastycznej Dawnego Lwowa, jej dalszych losach, aż do czasów, gdy w wolnej Polsce udało się ją udostępnić publiczności. Lwów był niecodziennym miastem, powstało tam, bowiem najwięcej chyba w Europie panoram, w tym najsłynniejsza, znajdująca się obecnie we Wrocławiu Panorama Racławicka. Niewielu Polaków wie, że we Wrocławiu od kilkudziesięciu już lat znajduje się jeszcze jedna lwowska panorama. Nietypowa, bo nie jest to obraz, lecz model miasta z 1772 roku, czyli momentu, kiedy Lwów w wyniku pierwszego rozbioru Rzeczypospolitej przestał należeć do Polski. Przetrwała w ukryciu cały okres PRL. Od kilku już lat dostępna jest do zwiedzania w bocznej sali Hali Stulecia. Książka opowiada o niezwykłych losach tego dzieła, tworzonego w czasach II Rzeczypospolitej, po wkroczeniu do Lwowa Sowietów w 1939 roku, Niemców w 1941 roku i ponownie Sowietów w 1944 roku. Dzieła, które już podczas swego powstawania było sensacją; dość wspomnieć, że pracownię jej twórcy na ul. Ormiańskiej 23 we Lwowie odwiedzały wycieczki szkolne, dziennikarze, politycy, oficerowie okupacyjnych armii. Oglądał ją nawet niemiecki gubernator Galicji Otto von Wächter oraz szef sowieckiej Ukrainy Nikita Chruszczow. Sześć osób spośród twórców Panoramy straciło życie. Jej główny twórca, inż. Janusz Witwicki został zamordowany skrytobójczo w przeddzień wyjazdu z Panoramą do Polski, być może za swój upór (o zgodę na jej wywiezienie ze Lwowa starał się nawet u Stalina, a otrzymał ją od Chruszczowa). Ma dwa groby. Jeden, symboliczny w podwarszawskim Skolimowie. Drugi na lwowskim Łyczakowie. Jednak nie wiemy, kogo w nim pochowano. Nie wiemy nawet, czy Witwicki naprawdę został zamordowany. Tajemnic związanych z Panoramą i jej twórcą jest więcej. Niektóre udało się wyjaśnić podczas pracy nad książką. Wartość historyczna jak i artystyczna Panoramy są wystarczającym powodem, by opisać to dzieło. Warto też poznać niezwykłe losy jego twórcy, lwowskiego architekta, miłośnika Lwowa, który za miłość do rodzinnego miasta zapłacił najwyższą cenę.

Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.


Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.


Książka Sześć tapczanów Lwowa - wysyłka UK tylko £1.90.

Irlandia i inne kraje - sprawdź informacja na stronie "dostawa".

Dane bibliograficzne / Bibliographic info
Rodzaj (nośnik) / Type of product książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Jan Strękowski
Tytuł / Title Sześć tapczanów Lwowa
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Most
Rok wydania / Published in year 2020
Rodzaj oprawy / Binding type Twarda
Wymiary / Size 17.0x24.0
Liczba stron / Number of pages 199
Ciężar / Weight 0.538 kg
   
Wydano / Published on 07/02/2020
ISBN 9788360840665 (9788360840665)
EAN/UPC 9788360840665
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty

Product tags
Zapraszamy do zakupu tego produktu.