Andrew Freshet sądzi, że złapał szczęście za ogon. Pnie się po szczeblach kariery w jednym z nowojorskich banków inwestycyjnych. Nic nie wskazuje na to, że zwykły służbowy wyjazd do Sierra Leone zamieni jego życie w rozpędzony rollercoaster.
Nagle traci pracę, a jego żona wydaje wszystko na luksusowe torebki. Spłukany, z debetem na karcie, nie wie jeszcze, że gra dopiero się rozpoczyna.
Powieść Marka Marcinowskiego to sensacja z prawdziwego zdarzenia: nieoczekiwane zwroty akcji, intrygi, śmiertelnie niebezpieczna gra, gigantyczne inwestycje, a w ich tle miłość, która w podbramkowej sytuacji przypomina, że jeszcze nie wszystko stracone.
***
„Andrew Freshet ma poukładane życie. Nieoczekiwanie wszystko zaczyna się sypać. Towarzyszymy bohaterowi w długiej wędrówce od wysokościowców Manhattanu po pustynie Nowego Meksyku. Wokoło rozkręca się wir śmierci, a rzeczywistość – jeszcze przed chwilą spokojna i przewidywalna – nagle pokazuje wilcze kły” – Andrzej Pilipiuk, autor kilkudziesięciu książek, laureat nagrody literackiej im. Janusza A. Zajdla.
***
„Kartel narkotykowy, przemytnicy staroegipskich zabytków, wyrachowani inwestorzy i burza uczuć. Powieść porywa czytelnika w świat wielkiej finansjery Nowego Jorku i bez ostrzeżenia funduje zaskakujące zwroty akcji. Do samego końca. Chociaż czy koniec to naprawdę koniec…?” – Monika Nieckarz, redaktorka, miłośniczka dobrych kryminałów, przyrody i koni mechanicznych w dużych stadach.
***
„Powieść toczy się na trzech kontynentach. Poza wątkami kryminalnymi oraz częstymi i niespodziewanymi zwrotami akcji otrzymujemy również solidną dawkę cennych obserwacji psychologicznych, poruszające historie życiowe, a także cenną lekcję postępowania w grze giełdowej. Przeczytałem tę książkę jednym tchem, zły, że rozwój wydarzeń nie pozwalał mi się od niej oderwać, a gdy już skończyłem, trwam w oczekiwaniu na ciąg dalszy” – prof. dr hab. Andrzej Niwiński, archeolog, autor powieści „Hieny i lotosy”.
Czyta Konrad Biel
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.