„Działo się to w lesie, w gęstym, starym lesie, i to tak gęstym i starym, że możemy go nazwać borem lub puszczą” – tym oto zdaniem Ludwik Górski przed ponad czterdziestu laty rozpoczął historię misiów: Misiowej Mamy i dwóch małych, Hopcia oraz Tralusia. Historia to typowa i nietypowa zarazem. Typowa, gdyż misie, jak to na maluchy przystało, wzbraniają się przed pójściem spać. Nietypowa, bo nie o zwykły sen tu idzie, a o sen zimowy. Gdy misiowa Mama przygotowuje legowisko, niesforne maluchy oddalają się, tym samym rozpoczynając wędrówkę pełną przygód.
O oprawę graficzną książki zadbał Adam Kilian, urodzony we Lwowie grafik, ilustrator i uznany scenograf. Sprawił on, że przepełnione jesiennymi kolorami ilustracje, choć oszczędne w formie, idealnie oddają aurę listopadowego lasu, tworząc doskonałe uzupełnienie dla literatury pióra Ludwika Górskiego.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.