Matka – uparta jak osioł lub potulna jak baranek, tylko nie wtedy, gdy trzeba. Ojciec – sam sobie zazdrościł, że jest tak wspaniałym człowiekiem. I ona, Bridget, młoda kobieta, która próbuje wydostać się z cienia, jaki na jej dorosłe życie rzuciło dzieciństwo dzielone między rozwiedzionych rodziców. Dorosła już córka pragnie zrozumieć, kim tak naprawdę była jej matka. Niepoprawną marzycielką, zdystansowaną dziwaczką, a może samotną kobietą, która od życia zawsze chciała więcej, niż mogła dostać? I choć Bridget stara się przegonić zmory przeszłości i na zawsze pożegnać się z bolesnymi wspomnieniami, kolejne wybryki matki na nowo przypominają jej trudy dorastania. Powieść Gwendoline Riley to poruszająca historia o odchodzeniu rodziców, których śmierć może być zarówno ciężarem, jak i wyzwoleniem. A przede wszystkim wciągająca opowieść o więziach rodzinnych, z humorem i delikatnością zapraszająca czytelnika do analizy złożonych relacji matek i córek.
„Każdy, kto ma matkę, powinien przeczytać „Moje zmory” pióra wybitnie błyskotliwej Gwendoline Riley. […] Chirurgicznie precyzyjne i ostre jak brzytwa zdania […] kreślą przed nami cały pejzaż uczuciowy.” Olivia Laing „„Moje zmory” Riley są z wielu powodów niepokojącą i dotkliwą prozą: rozdrapują blizny po bezwarunkowej miłości, dobierają się do kwestii dziedzictwa i obciążenia rodzinnego. Ale najważniejsze: zrywają umowę między narratorką a czytelnikami. Dzieło ponure, miażdżące i zapadające w pamięć.” Alex Preston, „The Observer” „Niby niepozorna, a potężna proza. […] Dużo się obecnie pisze czułostkowych, czołobitnych powieści o kobiecości. Ta orzeźwiająca, osobna książka wyłamuje się z szeregu.” Claire Allfree, „Evening Standard” „Niby niepozorna, a potężna proza. […] Dużo się obecnie pisze czułostkowych, czołobitnych powieści o kobiecości. Ta orzeźwiająca, osobna książka wyłamuje się z szeregu.” Claire Allfree, „Evening Standard” „Ta przenikliwa, świetnie zbudowana powieść wspaniale łączy przeszywający smutek z przewrotnym dowcipem, ostrość wyrazu z czułością przekazu. Bezbłędne dialogi. Dotkliwe relacje między postaciami. To wyrafinowana, napisana celnym i subtelnym stylem książka o wielkich tematach: życiu i miłości.” Monica Ali „Riley maluje portrety swoich rodziców z mroczną, dowcipną precyzją, nie odpuszczając ani jednej wady, śmiesznostki czy rysy. […] Smakowicie przykra książka.” Justine Jordan, „The Guardian” „Autorka ma czuły słuch i bezlitosne poczucie humoru. „Moje zmory” to znakomita powieść.” Kevin Barry „Dawno nie czytałem tak prześmiesznie smutnej i nieoczekiwanie wzruszającej książki. „Moje zmory” przesyca nieoczywiste, typowo angielskie gorzkie poczucie humoru, w którym porażka i rozczarowanie odsłaniają przewrotnie komiczne oblicze. Riley z ogromnym talentem stwarza postaci jak żywe, mistrzowsko posługując się jednym celnym słowem, gestem albo sceną.” Chris Power „Samo życie: ból, miłość, milczenie i to, na co słów nie starcza. Proza Gwendoline Riley jest tak wyostrzona, że przy jej lekturze nietrudno się zranić.” Elizabeth Macneal „Riley ma zdolność wnikania w skryte subtelności, ciemne uliczki i ślepe zaułki ludzkich dusz i związków, a to, co tam odnajduje, przekuwa w treściwą i rozdzierającą prozę.” Baya Simons, „Financial Times” „Arcydzieło zwięzłości. […] „Moje zmory” przynoszą pełen czarnego humoru, ale wierny portret tego wszystkiego, co może straszyć w rodzinie niczym mroczne widmo.” N. J. Stallard, „Literary Review” „Dojmująco smutna i niepokojąca, lecz szalenie śmieszna powieść. […] Dzieło Riley pobrzmiewa tym, co wyparte. […] Jedna z tych książek, w których pozornie nic się nie dzieje. […] Błyskotliwa, zmyślna, lakoniczna, cierpka i mroczna […].” Rose Ruane, BBC Scotland
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.