Druga część edukacyjnej serii "Na sygnale" będzie równie dobra co "Przeziębienie", a nawet jeszcze lepsza! Poleje się krew, wszak skaleczenie u dzieci to częsty problem. Ale od czego jest dr Orzeszko!
W nowej części "Nóż w palcu. Skaleczenie" Julka Nosek zatnie się w palec, bo w pośpiechu będzie robić sobie kanapkę do szkoły. Trzeba zatamować krew i czym prędzej jechać do dr. Orzeszki. W tym samym czasie jesteśmy świadkami akcji, która rozgrywa się w środku palca. Pojawiają się dzielne płytki krwi (w kaskach i z narzędziami godnymi zawodowych budowniczych), które próbują zatamować krwawą powódź, na straży czuwają znani dobrze z pierwszej części Limfocyt i jego pluton, na dogodny moment wtargnięcia do rany czyhają fioletowe paciorkowce... Cała akcja kończy się fachowym szyciem rany przez dr. Orzeszkę.
Autor dr Wojciech Feleszko znów wykorzystał swój talent pisarski i wiedzę medyczną, i stworzył barwną opowieść dla małych pacjentów. Właściwie nie tylko dla małych, bo znam wielu dorosłych fanów pierwszej części "Lądowanie rinowirusów. Przeziębienie".
"Skaleczenie" z wyobraźnią i wirtuozerią zilustrował nasz ulubiony Ignacy Czwartos: w ruch poszedł rapidograf i kolory. Powstały świetne ilustracje, trochę makabreski w wersji light (skoro leje się krew), zabawne wizerunki paciorkowców i limfocytów, dużo fajnych detali. Lubimy to!
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.