XXIV wiek. W Galaktyce Drogi Mlecznej zawiązuje się Unia Planet, a wszystkie kraje na naszym błękitnym globie, zostają skonsolidowane w tak zwaną Zjednoczoną Ziemię.
Hmm, wszystkie? ;) Jeden naród ma jak zwykle inny pomysł na siebie i dzielnie broni swojej odrębności. A kiedy Polacy dochodzą do wniosku, że za mało ich jest w kosmosie, postanawiają wziąć sprawy we własne ręce. Bo przecież: Polak potrafi!
Czy zatem statek kosmiczny, zbudowany na częściach z demobilu, załogą z łapanki, przemyconymi zwierzakami i buńczuczną panią kapitan, ma szansę w jakikolwiek sposób przysłużyć się Gwiazdowej Armadzie? Czy to raczej gotowy przepis na pełną absurdalnych przygód awanturników z Polski - katastrofę w Kosmosie? Tam, gdzie na pewno… nikt nie usłyszy Twojego śmiechu!"
Czujecie to? Nic na świecie tak nie pachnie. To polski bimber, dzieci. Raz nasi bombardowali nim 12 godzin. Kiedy było już po akcji, znaleźliśmy wszystkich zalanych w trupa. Kocham zapach bimbru o świcie. A ta książka pachnie bimbrem. Pachnie, jak... zwycięstwo! – płk. Pił Gore.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.