Chyba nie znaleźlibyśmy na przestrzeni wieków, a ostatnio także w naszej teraźniejszości, pojęcia bardziej nadużywanego, zużytego oraz wypaczonego jak tolerancja. Z pewnością wielu z tych, którzy tak chętnie przywołują to pojęcie, czyniąc z tolerancji swój sztandar i powiewając nim dumnie przy każdej sposobności, nie zna jego właściwego znaczenia i sensu. Warto więc sięgnąć po tę wyjątkową pozycję, jaką jest niniejsza książka, aby uświadomić sobie, skąd wzięła się tolerancja i jakie przesłanki towarzyszyły ukuciu tego pojęcia. Co się z nią wiązało i wiąże oraz w jaki sposób należy ją pojmować, by z dobrodziejstwa nie stała się dyktaturą.