Kiedy wróg przypuszcza atak, zazwyczaj wiemy, jak się bronić.
Kiedy jednak atakuje przyjaciel, ból i dezorientacja są nieporównanie większe.
Czy kiedykolwiek zostałeś zraniony przez przyjaciela, członka rodziny lub kościoła? Czy padłeś ofiarą pomówień, plotek i presji i zastanawiałeś się, jak co w danej sytuacji zrobić?
Czy znasz niekończące się myśli:
Jak on mi mógł to zrobić?
Kto ma w tym wszystkim rację?
Czy zdobyć się na szczerą rozmowę? Nie wiem, czy dam radę...
Jak w tym wszystkim poradzić sobie z własnymi emocjami: zranieniem, gniewem, żalem i poczuciem odrzucenia? Cios często jest wymierzony w najczulszy punkt. Lecz właśnie to najsłabsze miejsce zaczyna opatrywać Bóg.
Na podstawie osobistego doświadczenia autor omawia te trudne kwestie, by pomóc innym nie tylko przeżyć atak (nie)przyjaciela, ale również doświadczyć prawdziwego emocjonalnego zwycięstwa. Myślisz, że to niemożliwe?