Newsletter

W gazetach tego nie napiszą

Taras Prochaśko
Niedostepny
Ostatnio widziany
05.03.2022
£8.62
Dostawa do UK zawsze tylko £1.90! (Sprawdź!)

lub
Ukraina widziana oczami Prochaśki to kraina zamknięta masywem Karpat, której granice i reżimy zmieniają się z zawrotną częstotliwością. To łamigłówka, układanka państw, frontów, języków, niespokojna krzywa okupacji, wyzwolenia i zniewolenia. To także fenomen botaniczny, bo na łące „zielonej Ukrainy” gnieździ się kilkadziesiąt zupełnie odmiennych gatunków ludzkich. I noc na połoninie, kiedy wydaje się, że przegrzany zapach traw bierze się prosto z gwiazd, i kult śmiecenia zakrawający na pasję demiurga.
"W gazetach tego nie napiszą" to prywatne lekcje z ukrainoznawstwa w wydaniu znakomitego pisarza, dziennikarza i botanika.

"Prochaśko w mistrzowski sposób – czuły, a nie czułostkowy, niekiedy gniewny, a nigdy nienawistny, bez nacjonalnych ułud, a z wielką miłością – wiedzie nas przez pogańską, polityczną, kulturową, narodową puszczę, zwaną Ukrainą. Prowadzi, pokazuje, rozgląda się, wskazuje tropy, ostrzega przed bezdrożami, przedstawia towarzyszy drogi, widzi historię, rozumie przyszłość, wyraża ukraińską przebogatą, niejednorodną tożsamość. Pozostawia z pytaniami, choć sprawia wrażenie, że niemal zawsze zna odpowiedź. W tę podróż po ukraińskiej duszy i myśli wybrać się należy obowiązkowo, w cieniu Majdanu, w czasie krymskiego kryzysu, gdy leje się krew, i zawsze później. Bo Ukraina, której nie ma, będzie zawsze."
Roman Kurkiewicz

"Cerkiewka w Dorze, jezioro Pisoczne na Polesiu, galicyjski Sniatyn – z Prochaśką jedziemy w Ukrainę. To podróż z szacunkiem dla chwili, czasami wręcz z religijnym zadumaniem się nad historią, ale i chaotyczna, bo bez mapy. Tylko jak stworzyć mapę kraju podobnego do zawieszonego na nitce jabłka, które trzeba ugryźć bez pomocy rąk? Bez dróg albo z gmatwaniną ścieżek, skrzyżowań, śladów i wskazówek. Trochę nasza, słowiańska bywa Ukraina Prochaśki, a trochę egzotyczna. Od Karpat dźwięki i zapachy wiatr przynosi, pobrzękują złe i dobre wspomnienia w dźwiękach muzyki ludowej. Przestrzenie i horyzont ze Wschodu chłodem daje o sobie znać. Kręci się Taras jak bączek po Galicji, Polesiu, Pokuciu i sięga do historii, a później wraca do postsowieckiej, bałaganiarskiej współczesności, aby w końcu trafić pod strzechę na karpackiej wsi. Do siebie. Jego Ukraina jest zawsze niepełna, niedokończona, niedopowiedziana. To fascynujący labirynt krajobrazów pełen krwistych postaci. Po lekturze Prochaśki zawsze już odruchowo powiemy „w Ukrainie”, a nie „na Ukrainie.”"
Paweł Sulik, TOK FM

Książka W gazetach tego nie napiszą - wysyłka UK tylko £1.90.

Irlandia i inne kraje - sprawdź informacja na stronie "dostawa".

Dane bibliograficzne / Bibliographic info
Rodzaj (nośnik) / Type of product książka / book
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Taras Prochaśko
Tytuł / Title W gazetach tego nie napiszą
Język / Language polski
Wydawca / Publisher Czarne
Rok wydania / Published in year 2014
Rodzaj oprawy / Binding type Miękka ze skrzydełkami
Wymiary / Size 12.5x20.0
Liczba stron / Number of pages 168
Ciężar / Weight 0,18 kg
   
Wydano / Published on 30.04.2014
ISBN 9788375365733 (9788375365733)
EAN/UPC 9788375365733
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
Kategorie
Klienci, którzy kupili ten produkt nabyli również:

Znaczniki produktu
Zapraszamy do zakupu tego produktu.