Świat aż się roi od byków. Pół biedy, jeśli taki byk ma rogi i pasie się na łące. Gorzej, kiedy nie ma ani rogów, ani nawet łat, a zamiast brykać w koniczynie poprzez nasze słowa wdziera się na salony. O, takie bezrogie byki językowe to są dopiero groźne!
Próbowałam je kiedyś okiełznać, a potem zgromadzić w książce Byk jak byk. Ale gdzie tam! Nie zmieściły się. Napisałam więc kolejną książkę – tę, którą trzymasz w ręku. I w niej jednak zmieściło się tylko stadko językowych byków. Cała reszta wciąż gdzieś się czai i kopytka zaciera z radości, kiedy otwieramy usta albo chwytamy za pióro.
Zachęcam więc: wybierz się na łowy. I złap byka za rogi!
Dobrze jest uczyć, bawiąc, szczególnie wtedy, gdy ten, kogo uczą, nawet nie wie, że jest uczony. Nie tylko wiersze, nie tylko rysunki, lecz i komentarze w tej książeczce bawią, a nawet radują.
prof. dr hab. Jerzy Bralczyk
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.