Dziennik przetrwania to miód na zbolałe serca matek, które co dzień stają do nierównej walki z rzeczywistością. To także przezabawna opowieść o tym, jak w tych warunkach wyjść obronną ręką i przetrwać z pozytywnym nastawieniem i uśmiechem na twarzy.
Sylwia jest matką dwójki dzieci, żoną i kobietą. Dokładnie w tej kolejności.
W oczach rodziny uchodzi za wszechwiedzącego Boga, lekarza rodzinnego, taksówkarza i kucharza. A to wszystko na pełny etat, pięć gwiazdek i w wersji all inclusive.
Prawda jest taka, że Sylwia to chodząca, tykająca bomba z lontem na wierzchu. Jej cierpliwość jest wprost proporcjonalna do ilości obowiązków domowych, odpowiedzi na pytania sprytnie wysysa prosto z palca, a leczy po konsultacji z Internetem. Ma w sobie coś ze śpiewaczki operowej – tylko najwyższe tony głosu są słyszane przez jej rodzinę. Czasami zdarza jej się zapomnieć o tych najdrobniejszych zadaniach rodzicielskich, takich jak odebranie dziecka z przedszkola. Jednego Sylwia nigdy nie zapomni – tego, że nienawidzi gotować.
Czasami zamiast domowej pizzy, która w jej wersji nadaje się tylko jako deska do krojenia, lepiej zamówić albo przygotować sklepową mrożoną. I warto pamiętać, że czasem najlepszy lek na ból głowy to nowa torebka albo buty. Albo i to, i to.
Oderwij się od swojej codzienności i zasmakuj zaskakującego życia najbardziej zwariowanej matki na świecie!
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.