Miecz w ręku chrześcijanina dla wielu bywa znakiem zgorszenia; dla innych jednak może się okazać symbolem nadziei i zwiastunem ocalenia. Bywało i bywa nadal tak, że swobodne wyznawanie i głoszenie wiary w Chrystusa możliwe jest tylko w enklawach chronionych przez miecz (czy jego zmodyfikowane, bardziej nowoczesne odpowiedniki) chrześcijańskich wojowników.
Modlitwy mieczy opowiada historie ludzi walczących w obronie wiary od czasów średniowiecza po współczesność. Historie ludzi, którzy mieczem wyrąbywali miejsce dla swobodnego głoszenia Ewangelii, którzy własnymi piersiami osłaniali miasta i świątynie. Obok mieczy pojawiają się w tych opowieściach indiańskie topory, koncerze polskich husarzy, kosy Wandejczyków i nowoczesne karabiny automatyczne. Są wiosłowe galery zwycięzców spod Lepanto oraz nowoczesny krążownik wspierający powstańców generała Franco, sztylet Karoliny Corday i biafrańskie samoloty szturmowe.
Te opowieści przedstawiają epizody często mało znane albo takie, których postrzeganie jest zafałszowane przez antychrześcijańskie czy antykatolickie stereotypy. Samo to czyni je ogromnie interesującymi, ale tym, co decyduje, że naprawdę warto sięgnąć po tę książkę, jest jej sposób ich opowiadania przez autora: dynamiczny, znakomicie oddający dramatyzm wydarzeń i intensywność dylematów, z którymi przyszło się mierzyć jego bohaterom.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.