Minęły 42 lata od wprowadzenia stanu wojennego. Wielu bohaterów tamtych czasów nie ma już między nami, a w każdej chwili mogą odejść następni. O ile udział mężczyzn w tamtych wydarzeniach i ich zaangażowanie w podziemną działalność i niezależny ruch wydawniczy jest stosunkowo dobrze opracowany, o tyle udział kobiet, ich motywacje do podziemnej działalności, przeżycia z tamtego okresu, dylematy oraz dalsze losy wciąż jeszcze czekają na opisanie. Książka Kobiety małopolskiej Solidarności stara się choć w niewielkim stopniu wypełnić tę lukę dzięki zebraniu kilkunastu relacji kobiet i o kobietach z Małopolski, które w latach 1980-1981 aktywnie zaangażowały się w działalność legalnej Solidarności, po wprowadzeniu stanu wojennego były internowane, a następnie brały czynny udział w działalności podziemnej (druku, kolportażu, pomocy rodzinom internowanych, organizowaniu podziemnych struktur). Mroczne lata stanu wojennego pokazały ich niezłomną postawę, ale też przyczyniły się do wielu osobistych i rodzinnych tragedii. Mimo to bohaterki tej książki nie załamały się, cały czas wierząc, że ich walka doprowadzi nas do wolnej Polski.