Po popołudniowym seansie w małym kinie w Reykjavíku znaleziono ciało młodego chłopca zadźganego nożem. Atak nożownika nie został przez nikogo zauważony. Nikt też nie widział i nie słyszał niczego podejrzanego. Okazuje się, że chłopak miał dość szczególne hobby – nagrywanie dźwięków z filmów oglądanych w kinie. Nieco się obawiał, czy to nie jest nielegalne...
Śledcza Marion Brem na początku nie wiąże sprawy z głośnym pojedynkiem szachowym, który ma się odbyć między mistrzem ze Związku Radzieckiego a pretendentem z USA... Smakowity kryminał z nieoczywistym zakończeniem.