Jeśli chcesz doświadczyć spotkania z żywym Bogiem, otworzyć się na działanie Ducha Świętego, nauczyć się walczyć z przeszkodami w rozwoju duchowym, sięgnij po tę książkę, zaliczaną już do klasyki literatury na temat modlitwy. Jej autor, odwołując się często do doświadczenia działania Ducha we własnym życiu, dzieli się inspiracjami, praktycznymi wskazówkami i radami, jak uczynić swoją relację z Bogiem bardziej owocną. Pomaga nam odkryć, że modlitwa nie jest jakimś religijnym obowiązkiem, lecz darem, przez który Duch Święty wprowadza nas w życie Trójcy Świętej. A tylko uczestnictwo w tym życiu, jak twierdzi, może zaspokoić głód Boga, tkwiący w sercu każdego człowieka.

„Jeśli chcemy zbudować udaną przyjaźń lub zdrową więź w relacji rodzic-dziecko lub mąż-żona, musimy spędzać razem mnóstwo czasu, rozmawiać ze sobą i po prostu być świadomi siebie nawzajem w codziennym życiu. Podobnie jest w naszych kontaktach z Bogiem. Najważniejsza różnica jest taka, że Ojciec i Syn są dla nas obecni w Duchu. Nasze serce, dusza, wola i głos komunikują się z Ojcem i Synem w Duchu Świętym, z Duchem Świętym i przez Ducha Świętego. Duch coraz bardziej otwiera nas na obecność Boga, w którym żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, oraz pozwala nam dostrzec, że Pan objawia się we wszystkim, co istnieje. Modlitwa to łączność, jaką nawiązujemy w Duchu z tymi, których – w przeciwieństwie do naszego małżonka, przyjaciela, ojca czy matki – nie możemy w danej chwili zobaczyć czy dotknąć. A jednak dotykamy i oglą-damy ich w inny, coraz bardziej realny sposób”. [fragment książki]